Jestem posiadaczką niskiego wzrostu. Jedni uważają to za zaletę, a inni wręcz przeciwnie. Od kiedy pamiętam nie lubiłam mojego wzrostu, a świat mody umie pogrążyć jeszcze bardziej w takich kompleksach. Ok, wiem, że zabrzmiało to głupio, jakbym nie miała własnego mózgu i żałośnie dążyła za jakimiś kanonami mody z okładek czasopism. Jednak to nawet nie o to chodzi. Po prostu trochę irytujące jest być jedną z najniższych, choćby w gronie znajomych. W każdym razie, jakiś czas temu zdałam sobie sprawę, że jedynym wyjściem z takiej (niekorzystnej dla mnie) sytuacji są buty na obcasie.
Wszystko by było okej, gdyby nie to, że chyba odziedziczyłam po mamie (wraz ze wzrostem) niechęć do takich butów. Przynajmniej tak mi się wydawało, gdy pierwszy raz wyszłam w koturnach. Nie będę ukrywać, że to był horror. Szczególnie, że musiałam w nich spędzić sześć godzin, bo nie wzięłam żadnych balerinek na przebranie. Oczywiście potem przez kolejne kilka dni chodziłam jak sparaliżowana i każdy krok przypominał mi o tych nieszczęsnych butach. Następne dwie pary były zdecydowanie wygodniejsze. Może dzięki temu, że: pierwsze nie były bardzo wysokie, a drugie były zabudowane. Jednak chęć posiadania pięknych, eleganckich szpilek była silniejsza od nieprzyjemnych wspomnień. Trzy dni egzaminów i trzy dni chodzenia do szkoły i z powrotem. Przyznam, że o ile te dwa pierwsze dni nie sprawiły mi żadnego problemu i cieszyłam się, że wreszcie odgoniłam tę klątwę, to niestety trzeci dzień już do łatwych nie należał. Przynajmniej teraz wiem, że muszę się małymi krokami zaprzyjaźniać się z owymi butami, a nie skakać od razu na głęboką wodę. Może kiedyś dojdę to perfekcji :)
przyzwyczaisz się :)
OdpowiedzUsuńpiękne są!
Śliczne szpilki *.*
OdpowiedzUsuńMasz uroczy uśmiech :)
...też nie jestem za wysoka i to rzeczywiście czasami dość denerwujące, mój pierwszy dzień na koturnach był również koszmarem ( na szczęście miałam balerinki na przebranie ). Co do szpilek to Twoje są przepiękne, czysta klasyka w cudownej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńwreszcie jesteś! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne i stylowe buciki!
jej, jak miło :)
UsuńTak jak napisałaś wszystko na spokojnie bez pośpiechu a buty na obcasie i może będę Twoimi przyjaciółmi ;) a tak to śliczne butki, proste klasyczne :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak klasyczne, czarne szpilki. A co do wzrostu- doskonale wiem jak to jest być nie jedną z najniższych w gronie znajomych tylko najniższą ;).
OdpowiedzUsuńja też, ale chciałam to jakoś delikatnie ująć, haha :D
UsuńŚliczne szpilki! Ja zaczynałam od 6cm obcasów, teraz uwielbiam 10cm buty;) Można się przyzwyczaić:)
OdpowiedzUsuńF.
Piękne szpilki, właśnie takie klasyczne lubię najbardziej :)Poza tym, jak Ci poszły egzaminy? (jeśli to nie tajemnica ;))
OdpowiedzUsuńChyba dobrze, ale wolę nie zapeszać :) Wiadomo, że zawsze mogło pójść lepiej, ale wszystko okaże się w czerwcu :)
Usuńbuty fajne, założysz do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuń+ kocham tulipany!!<3
Fajnie jest być wysoką tylko na ulicy, uwierz mi ;) W szkole (przynajmniej dla mnie) to istna udręka! Chociaż może inaczej bym do tego podchodziła, gdybym miała wysokich znajomych. No nic, buty są świetne i zdjęcie też piękne :)
OdpowiedzUsuńTeż mam małą niechęć do takich butów,ale to tylko przez to,że zawsze czułam się za wysoka! :( Teraz mam 171 cm ;) i mogłabym jeszcze urosnąć jakieś 2 cm :D,ale kiedyś nie było mi tak wesoło. A tak w ogóle to buty są cudne! Muszę kupić coś podobnego i w końcu opanować technikę chodzenia w ''niepłaskich'' butach ;)
OdpowiedzUsuńLove the heels! :)
OdpowiedzUsuńFASHION PANACHE BLOG
Google Plus | Bloglovin | Networked Blogs | Facebook | Twitter | Pinterest
Piękne buty, będą ci bardzo pasować. A ja mam 172cm i czuję się za wysoka. :(
OdpowiedzUsuńCo ja bym zrobiła, żeby mieć taki wzrost... :D
UsuńPiękne, czarne , klasyczne szpilki.:)
OdpowiedzUsuńjakie piękne *.*
OdpowiedzUsuń+ zapraszam na konkurs http://msmonella.blogspot.com/2013/05/firmoo-giveaway-konkurs-firmoo.html :)
piękności <3
OdpowiedzUsuńreally nice shots and love those classy black heels!
OdpowiedzUsuńwould you like to follow each other?
A
xx
http://epiquemoi.blogspot.com
śliczne szpilki :)
OdpowiedzUsuńJa też niestety należę do niskich osób i to właśnie powód dlaczego lubię chodzić na obcasach :).
OdpowiedzUsuńTwoje są świetne! ♥
Śliczne szpilki + nie są takie wysokie :)
OdpowiedzUsuńCzy twoi znajomi ze szkoły wiedzą o blogu?
Śliczne szpilki + nie są takie wysokie :)
OdpowiedzUsuńCzy twoi znajomi ze szkoły wiedzą, że prowadzisz bloga?
Beautiful photos! Those heels are amazing and I can,t wait to see them in an outfit! :)
OdpowiedzUsuńhttp://withmiracle.blogspot.ru/
Mam dokładnie to samo! 159 cm i niechęć (a nawet strach) przed obcasami. Jedyne co akceptuję to koturny (nie za wysokie), a reszta... przyjdzie na to czas ;) www.voellie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania http://marczaczek12.blogspot.com/ :3 tez zaobserwuje , tylko napisz do mnie jak ty zaobserwujesz :)
OdpowiedzUsuńVogue ♥♥
OdpowiedzUsuńMam tak samo : //// niestety..
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie jak ci się spodoba możesz zostać z nami : http://luuvmy.blogspot.com/
Ja z kolei jestem wysoka ( 175 ) ii też nie czuję się tak jak powinnam. U mnie sytuacja jest odwrotna, większość dziewczyn, które znam jest po prostu ode mnie niższa i to o wiele z 155-165 większość ma. Zazdroszczę Ci, że możesz w spokoju nosić obcasy <3 Mam jedne koturny, ale czuję się w nich fatalnie. No chyba, że założę je przy wyższych osobach.
OdpowiedzUsuńOlguś, przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMam podobny problem ze szpilkami, czasem nie mogę po prostu przejść w nich paru metrów, a to dlatego, że mnie obcierają.
OdpowiedzUsuńMam jedną parę, które są idealne, trzymają się od studniówki i są wygodne ;))
Uwierz, dużo lepiej być niższą, bo możesz nosić obcasy jakie chcesz (ja jestem wysoka i wyglądam po prostu głupio w obcasach, bo jestem wyższa od większości znajomych). Oprócz tego, jakiego byś sobie wybranka nie znalazła, nie będzie problemu z tym, że go przewyższasz o głowę, więc oboje będziecie się czuli dobrze :D No i błagam, która dziewczyna nie chciałaby włożyć klasycznych louboutinów na platformie *.*
OdpowiedzUsuńnikomu-nie-mow.blogspot.com
Hi Olga!! We are a spanish couple that love travelling and photography. That is why we decide to create a project in which show our two hobbies.
OdpowiedzUsuńVisit our website! http://kissmein.wordpress.com/
Thanks! and we hope that you like it :)
Beautiful heels! ♥
OdpowiedzUsuńCzasami warto zainwestować w sprawdzone buty np ze skóry, które będą wygodne i wtedy przyzwyczajać się do obcasów właśnie w takich butach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam lubieciee.blogspot.com
Przydałyby mi się takie ;)
OdpowiedzUsuń