sobota, 18 lutego 2012

Winter Days


 photos by me and fifth pic by Ilona

Ten tydzień minął mi bardzo miło i szybko. Spotykałam się ze znajomymi, chodziłam do kina, na łyżwy.
Dzisiaj pokazuję Wam kilka zdjęć zrobionych w ostatnim czasie. Na ostatnim są moje kapcie z Oysho, które świetnie się przydają, kiedy za oknem zimno, mroźno. Jutro jadę na obóz narciarski, więc idę się dalej pakować, a Wam życzę wspaniałego tygodnia :)

This week was great! I spent time with friends(cinema, ice skating)
Today I show you some winter pictures and house clogs from Oysho
I'm going to ski camp tommorow! Have a nice week :)   

sobota, 11 lutego 2012

There is a light that never goes out

(Ilona K. / Promod sheepskin coat, second-hand(Zara and H&M) scarfs, Cubus trousers)
Żyję, Marsjanie mnie nie porwali. W ostatnim poście narzekałam, że tyle jeszcze to ferii, a zanim się obejrzałam one już się zaczęły (no dobra, niby od poniedziałku, ale weekend już można do nich zaliczyć:D). Cały Kraków ośnieżony. Pięknie, ale zimno, więc nie straszne mi miliony swetrów, szali czy ,,kuchenne rękawice". Ubieram na siebie wszystko! Tak, wiem dobrze, że ta czapka pojawia się już kolejny raz na blogu, ale aktualnie nie wyobrażam sobie, że mogłabym wyjść na 20 stopniowy mróz bez niej.